środa, 25 czerwca 2014

Podziękowania


Dziękuję mojej najlepszej przyjaciółce Marceli, bez której połowa rozdziałów nawet by nie powstała.

Mojej wiernej fance i przyjaciółce Paulinie za wsparcie, szczególnie w ostatnich chwilach gdy myślałam, że z braku sił nie skończę opowiadania.

Mojej siostrze Nicoli za wszelką krytykę i cierpliwość gdy zamęczałam ją pytaniami: "Czy to na pewno jest dobre ?" 

Mojej mamie za to, że nie złościła się tak bardzo gdy mówiłam jej, że idę się uczyć, a tak naprawdę pisałam opowiadanie.

                                                                                 Wiktoria Żaklina

1 komentarz:

  1. Awww, Nicola jest przesłodka :D
    Marcelę znam, ale któraż to Paulina? :D
    Taaak, robię to samo. "tak, tak, mamo, idę się pouczyć" a potem otwieram komputer, włączam Worda i piszę... Pisanie moja miłośc ♥
    Buziaki,
    always

    OdpowiedzUsuń